Ulubieńcy 2020 roku: pielęgnacja ciała i włosów
Do pielęgnacji ciała i włosów nie miałam w zeszłym roku aż tylu ulubieńców, co do pielęgnacji twarzy, ale złota piętnastka jest i jest gotowa, by się przed Państwem zaprezentować.
Do pielęgnacji ciała i włosów nie miałam w zeszłym roku aż tylu ulubieńców, co do pielęgnacji twarzy, ale złota piętnastka jest i jest gotowa, by się przed Państwem zaprezentować.
Listopad był na Instagramie nieco sentymentalnym miesiącem powrotu do czasów, gdy publikowałam praktycznie codziennie. Przypomniałam sobie ze zdwojoną siłą, ile to wymaga czasu, organizacji i zaangażowania. Czasem się człowiekowi nie chce tym wszystkim zajmować, ale szykując ulubieńców nabieram jakiegoś takiego szczególnego powera i zapału. To się chyba jednak nazywa pasja. Pomieszana z lekkim uczuciem jaskółczego niepokoju.
Gdybym miała podsumować krótko tych ulubieńców, to są wśród wrześniowych bohaterów poważne kosmetyczne odkrycia! Pierwszy szampon w kostce, który sprawdził mi się nie tylko w zakresie wygody użytkowania, ale również pod względem działania na moje włosy i skórę głowy. Krem pod oczy, który na tę chwilę nazwałabym w ogóle moim ulubionym w tej kategorii. Niezwykła kompozycja olejowa w formie fluidu do dłoni. Czy świetne serum do twarzy. I od niego zacznijmy.
Najnowsze komentarze